To teraz może coś na temat stylizacji. Uwielbiam kobiece, delikatne zestawy, w której królują szpilki oraz jeden mocniejszy akcent. Jeśli chodzi o to drugie, to niezaprzeczalnie jest nim kobaltowa spódniczka z falbanką. To ona gra pierwsze skrzypce. Natomiast biały, koronkowy crop top oraz szpilki na małym obcasie w odcieniu pudrowego różu stanowią jej dopełnienie. Jeśli chodzi o szpilki, to są one bardzo wygodne. nie uciskają. Nie ma też mowy o otarciach. Dorwałam je w promocji za 20zł i to na dodatek w moim rozmiarze. Można? Można hehe :) No i na sam koniec dodatki. W takiej stylizacji łatwo można było przedobrzyć, więc nie zastanawiając się dłużej postanowiłam założyć białą bransoletkę w perełki ( dobrze już Wam znaną ) oraz złoty pierścionek z białym oczkiem.
A teraz zapraszam do zdjęć:
Jeśli ktoś z Was jest z Torunia, Chełmży lub okolic i chciałby udać się na sesją z Pauliną, to serdecznie zachęcam do kontaktu na facebooku :)