MINT & BABY PINK / Sesja z udziałem

Witam Was moi mili w ten słoneczny poranek. :) Popatrzcie- w ostatnim poście mówiłam o jesieni, a w tym tygodniu pogoda Nas zaskoczył, dając ostatnie promyki słońca i ciepło. W takie dni nawet kawa smakuje lepiej mimo, że codziennie piję taką samą.

Dzisiaj przychodzę do Was z sesją, w której gościnnie wystąpiła moja Kochana Suzi. Idąc na spacer, pomyślałam sobie "kurcze, mamy aparat, jest Suzi. zróbmy to!" i taka oto wzięliśmy się do dzieła. Nie ukrywam, że za nim założyłam bloga, zawsze chciałam stworzyć tego typu post, teraz się to spełniło z czego bardzo się cieszę. Bo jeszcze niedawno te plany wydawały się tak odległe. Co prawda Suzi robiła Nam psikusy odwracając głowę dość często, ale udało się uchwycić momenty, w których spoglądała w jego stronę. :) Jeśli chodzi o stylizację, to połączyłam miętę z baby pink, a w tym przypadku sukienkę ze sweterkiem. Pierwszy raz w taki sposób stworzyłam zestaw, ale myślę, że całość prezentuje się na plus. A Wy, co uważacie? ;)

Zmykam załatwić kilka spraw, jednocześnie zapraszam do zdjęć ;)

Troszkę rękę mi rozmazało, ale musiałam wstawić to zdjęcie hehe :)

Miłego dnia :*